Cztery miesiące po podjęciu pierwszych działań w kierunku zbudowania kolejnego, trzeciego już bolidu możemy oficjalnie poinformować o sfinalizowaniu fazy projektowej RT03.
Pierwszy etap prac zakończył się sukcesem – mieszcząc się w wyznaczonych w październiku ubiegłego roku ramach czasowych dopracowaliśmy każdy szczegół. Szybciej niż w ubiegłym sezonie rozpoczęliśmy przygotowania – pierwsze spotkanie rekrutacyjne odbyło się już 28.09.2011.
Pomocne było doświadczenie niektórych członków zespołu jakie zdobyli przy konstruowaniu poprzednich bolidów. Podkreśla to lider naszego zespołu, Wojciech Pierchała:
Zespół w ponad połowie składa się z członków, którzy budują już drugi samochód – to też jest głównym powodem szybkiego tempa prac. Osoby które budowały poprzedni bolid – RT02 – są świadome ile czasu zajmuje składanie samochodu, wykonawstwo elementów, a także tego, że na pewno pojawią się jakieś nieprzewidziane opóźnienia czy problemy.
Jednak RT03 zdecydowanie różni się od swoich poprzedników, w związku z tym z wieloma rozwiązaniami musieliśmy się zmierzyć po raz pierwszy. Celem który stawiamy sobie przy każdym kolejnym bolidzie jest ograniczenie jego masy. RT01 który powstał jako pierwszy ważył 265kg, w RT02 udało nam się stracić siedem kilogramów. W tym sezonie spadek masy samochodu ma zapewnić przede wszystkim monocoque – i to właśnie zastosowanie konstrukcji z włókna węglowego jest największym wyzwaniem dla naszego zespołu. W związku z tym, że wykorzystamy monocoque, priorytetem stało się położenie nacisku na dokładność podczas tworzenia modelu komputerowego RT03, ponieważ każdy najdrobniejszy element musi być zaplanowany i precyzyjnie zaprojektowany.
Bolid zostanie również wyposażony w turbosprężarkę, którą postanowiła nam zasponsorować firma Honneywell o czym możecie przeczytać na naszej oficjalnej stronie na facebooku. Dzięki niej silnik zyska na mocy i sprawności. Innowacyjnym rozwiązaniem w stosunku do dwóch poprzednich samochodów będzie zastosowanie silnika jednocylindrowego, co również ograniczy masę bolidu. Jest to realizacja rozwiązania wprowadzonego do wirtualnego modelu RT09, którym stawialiśmy pierwsze kroki w konstruowaniu bolidów.
Po ciężkim etapie projektowania czeka nas faza wykonawstwa. Jeżeli utrzymamy tempo i jakość pracy jaką udało nam się uzyskać w fazie projektowej nic nie powinno stanąć na drodze do kolejnego sukcesu. Mimo napiętych terminów i czasochłonnych zadań jesteśmy jeszcze bardziej pozytywnie nastawieni i gotowi do dalszych etapów pracy nad RT03.
Justyna Paczkowska